wtorek, 28 stycznia 2014

YT ;)

Siemka !



Jak mogliście zauważyć dodałam tzw. część informacyjną na bloga, trochę zmieniałam te terminy, ale już postaram się wrzucać posty w terminach jakie sobie wyznaczyłam, więc ten post będzie o moich dwóch ulubionych kanałach na YouTubie :)



Pierwszy to Hillywood



Hillywood tworzą siostry: Hilly i Hannah Hindi. Z tego co się orientuję dziewczyny zaczęły od wrzucania na YT swoich parodii Jacka Sparrowa i Zmierzchu, później gdy zyskały większą ilość fanów zajęły się innymi sławnymi filmami, czy serialami. Zrobiły już parodie m.in. Pamiętników Wampirów, Igrzysk Śmierci, wszystkich części Zmierzchu, Harry'ego Potter'a, Lady Gagi, Hobbita. Moja przygoda z Hillywood zaczęła się od parodii The Vampire Diaries. Pamiętam, że szukałam jakiś fanmade i trafiłam na Hilly i Hannah. Jestem ich fanką już od ok. 2 lat, uwielbieniem do nich zaraziłam nawet mojego brata! Najbardziej cenie je za charakter, luźnie podejście dożycia, że mają taki dystans do siebie i odwagę, aby pokazać się na YT. Jeśli mam być szczera to bardziej od parodii uwielbiam ich Behind The Scene. A teraz trochę filmików:














Jeśli chcielibyście obejrzeć reszte to zapraszam na ich kanał:



A teraz MisterEpicMann




Ahh co by o nim napisać...MisterEpicMann, a tak właściwie Nick jest cóż.... rąbnięty pozytywnie ;D Nie wiem jak on to robi, ale każdy jego filmik przyprawia mnie o niekontrolowany wybuch śmiechu! Gość jest wspaniały, cenie go za to samo co Hillywood, może nawet jego bardziej lubię choć oba kanały są świetne! Poznałam go dzięki filmikowi How Animals Eat Their Food no, a potem tylko zagłębiłam się w jego filmiki. Jestem jego fanką dopiero rok...chyba. A teraz trochę filmików:











Po więcej zapraszam na jego kanał:




Mam nadzieje, że pokochacie ich tak samo jak ja :)
Do następnego!

poniedziałek, 20 stycznia 2014

Zaległe prace..

Hejka, siemanko, cześć!



Mam dzisiaj świetny humor, ogólnie jestem pełna energii i szczęśliwa. Dziś jest mój pierwszy dzień zdrowego  i aktywnego trybu życia i jeśli mam być szczera to po ćwiczeniach czuje się lepiej niż przedtem! Co do posta to zagłębiłam się w mój komputer i komórkę i znalazłam kilka moich poprzednich prac, których chyba jeszcze nie wstawiałam :) Z góry przepraszam za jakość, ale mój telefon nie ma za dużo pixeli.


Z tego co pamiętam, rysowałam to na religii :D


To było jak ja to nazywam ''zamówienie" dla mojej przyjaciółki Mai.


To także ''zamówienie'' dla Gosi (http://margaret-my-world.blogspot.com/)



Do następnego!

Komentujcie, udostępniajcie, dodawajcie do obserwatorów! :)

Informacje :)

Hejka!


Ahh..jak to miło budzić się w poniedziałek ze świadomością, że nie trzeba dreptać do szkoły! Ogólnie to post jest taki może informacyjny, może normalny, chodzi o to, że założyłam sobie znów konto na MSP...tak znowu :P
Moja nazwa to ''tashacloa''. Dlaczego? Tasha to imie mojej głównej bohaterki Igrzysk, ''cl'' to 2 pierwsze litery nazwiska Claflin, a ''oa'' Oakes...taak moja mania na punkcie tych dwóch jest ogromna. Specjalnie, abyście mogli mnie rozpoznać zrobiłam zdj:



W jeden dzień 5 lvl, coś za szybko...;)


A teraz druga informacja, za jedną szczególnie niektórzy mnie pewnie będą chcieli zabić. Chodzi o to, że ogólnie postanowiłam wprowadzić dużo zmian w moje życie oraz bloga, moge to nazwać postanowieniami feriowymi. Pierwsze taki postanowienie to częstsze wstawianie postów tematycznych, opowiadaniowych, rysunkowych itp. Drugie (to które może wam się nie spodobać) to to, że postanowiłam zakończyć pisanie ''Przeklętej'', skupić się na pisaniu Igrzysk i moim nowym, nowiuteńkim opowiadaniu o którym niedługo się dowiecie. Co do życia to postanowiłam się ruszyć i zdrowiej się odżywiać, ogólnie wejść w zdrowszy tryb życia, gdyż zauważyłam, że ostatnio jestem strasznie zmęczona, niewyspana. No...to chyba tyle;)

Jeśli chcielibyście ze mną porozmawiać to zapraszam na MSP, powinnam być jeszcze dzisiaj o 15-16


Naprawdę przepraszam za ''Przeklętą'', ale moja wena do niej...prysła :(
Do zobaczenia!

piątek, 17 stycznia 2014

Ahhh...FERIE :)

Hello! :)



Co słychać? Przepraszam, że nie było mnie ponad tydzień, ale był to tydzień przed feriami, więc luzu nie dawali...nawet babka od matmy i facet od fizy zadali nam pracę domową na ten okres. A wy kiedy zaczynacie ferie? Wyjeżdżacie gdzieś na nie? Ja niestety nie. Zostaję w domku, ale planuje spędzić je w dość aktywny sposób. Na razie w planach mam wyjście na kręgle, do kina na Wilka z Wall Street (oglądał ktoś może? warty polecenia?) oraz spotkanie Igrzyskomaniaków z Łodzi :) A teraz zostawiam Was ze zdj zaciągniętymi od weheartit:












Spadł u was śnieg? U mnie nawet nawet, ale już topnieje :(
Bye :*

środa, 8 stycznia 2014

Sam Claflin and David Oakes - my 2 favourite actors :)

Hejka! :)



Przepraszam, że nie zamieszczałam ostatnio postów, ale koniec semestru i ostateczne walki o oceny są...ugh. Na szczęście już koniec tego i muszę przyznać, że nie jest najgorzej, średnia 4.53, bywało lepiej, ale co tam w końcu dopiero 1 semestr. Trzeba być optymistą! A jak tam wasze oceny na koniec semestru?? Pochwalcie się w komentarzach, a teraz chciałabym wam przedstawić moich dwóch ulubionych aktorów, którzy są moim zdaniem bardzo utalentowani oraz no...troszkę....walnięci. O ich urodzie już nie wspomnę...*-*


Na pierwszy ogień idzie Sam Claflin:





Urodził się w 1986 roku w Ipswich, Anglia. Uczęszczał do Costessey High School w Norwich. Jako mały chłopiec był wielkim fanem piłki nożnej i przejawiał niemały talent do gry. W wieku 16 lat, po dwukrotnym złamaniu kostki, zmuszony był zrezygnować z pasji. Do aktorstwa zachęcił go nauczyciel z liceum, zobaczywszy jego występ w szkolnym przedstawieniu. W 2003 roku podjął studia sztuki scenicznej w Norwich City College, by niedługo później przenieść się do słynnej London Academy of Music and Dramatic Art.   Na małym ekranie debiutował w 2010 roku drugoplanową rolą w "Filarach Ziemi", równocześnie pojawił się również w "Any Human Heart". Już w kwietniu tego samego roku udało mu się dostać angaż w hollywoodziej kontynuacji przebojowej serii "Piraci z Karaibów: Na nieznanych wodach". Zanim mega produkcja debiutowała w kinach, można było oglądać go w roli piłkarza Duncana Edwardsa w telewizyjnym "United" wyprodukowanym dla BBC. Niedługo później został obsadzony w kolejnym blockbusterze - "Królewnie Śnieżce i Łowcy". W sierpniu 2012 otrzymał angaż do drugiej części cyklu "Igrzyska śmierci".


Pierwszy raz zobaczyłam go w roli księdza w 4 części ''Piratów z Karaibów'', potem w ''Królewnie Śnieżce i Łowcy'', lecz można by powiedzieć, że moje serce zdobył w ''W Pierścieniu Ognia'', gdzie zagrał moją ulubioną postać w całej trylogii Igrzysk, czyli Finnicka Odaira.


I w końcu David Oakes:






David Oakes (ur. 14 października 1983 w Fordingbridge) – brytyjski aktor teatralny, telewizyjny i filmowy.
Studiował literaturę angielską na University of Manchester, a w 2007 został absolwentem szkoły aktorskiej Bristol Old Vic Theatre School.
Jako aktor teatralny występuje na scenach teatrów brytyjskich, w tym londyńskich. Zagrał m.in. w adaptacji sztuki Williama Szekspira Stracone zachody miłości. W telewizji debiutował w 2008 w serialu Bonekickers. W 2010 pojawił się jako William Hamleigh w miniserialu Filary Ziemi. W 2011 wcielił się w postać Juana Borgii w produkowanym przez stację Showtime serialu Rodzina Borgiów.


Po raz pierwszy zobaczyłam go w horrorze (wiecie, że je uwielbiam) ''Raz, dwa, trzy umierasz ty'', gdzie wcielił się w postać Justina, psychopatycznego, żadnego zemsty brata jednej z postaci, lecz tak naprawdę zaczęłam go uwielbiać dopiero po roli Williama Hamleigh'a w mini serialu ''Filary Ziemi'' (który szczerze uwielbiam). Ogólnie to aktor ten gra głównie postacie o złym charakterze, które wkrótce umierają, więc..nacieszyć się nim nie można za długo...(w Filarach jest do końca na szczęście :) )



ohh....*-*

I na koniec:


Obaj grali w ''Filarach Ziemi'', co mi jeszcze bardziej umiliło oglądanie tego serialu :)


Bye !